Czy Wasze wspólne wyjazdy kończą się zazwyczaj kompletnym fiaskiem? Stres, nerwy, nieustanne kręcenie się malca, kopanie w przednie fotele czy nieprzerwany płacz mogą być spowodowane kilkoma czynnikami, które na szczęście dość łatwo można wyeliminować! Poniżej zebraliśmy najczęstsze przyczyny niepokoju dziecka podczas jazdy. Sprawdź, czy także Twój maluch ma z nimi kłopot.
Rodzice często mają tendencję do nadmiernego nagrzewania swojego samochodu w obawie przed popularnym i nie do końca sprecyzowanym „przewianiem”. Niestety, jest to także prosta droga do przegrzania dziecka, na co reaguje ono głośnym płaczem i protestem.
Pamiętajmy, że maluchy odczuwają temperaturę dokładnie tak jak my, dorośli, a samochód nie może kojarzyć się im z nieprzyjemną „szklarnią”. Oczywiście otworzenie okien w niepogodę byłoby skrajną nieodpowiedzialnością, jednak zredukowanie temperatury do neutralnych 20-22 stopni, wszystkim Wam wyjdzie na dobre, a płaczliwe dziecko zamieni się w anioła.
Zmiany ciśnienia podczas podróży samochodem, zwłaszcza w terenach górzystych, mogą być jednym z powodów, dla których dzieci doświadczają dyskomfortu, a nawet bólu uszu. Dzieje się tak zazwyczaj w wyniku różnic w wysokości podczas pokonywania wzniesień lub schodzenia w dół. W takich sytuacjach starsze dzieci stają się drażliwe, a uspokoić niemowlaka jest o wiele trudniej.
Jak sobie z tym radzić?
Pamiętaj, że nie wszystkie dzieci reagują jednakowo na zmiany ciśnienia, i to, co działa dla jednego malucha, niekoniecznie zadziała dla drugiego. Dlatego warto eksperymentować z różnymi metodami, ufać swojemu instynktowi i obserwować, co najlepiej sprawdza się dla Twojego dziecka. Jeśli jednak problem z bólem uszu podczas podróży powtarza się, warto skonsultować się z pediatrą, aby wykluczyć ewentualne problemy zdrowotne.
Foteliki samochodowe zapewniają dziecku bezpieczną pozycję ciała, niestety nie oferując przy tym dużego komfortu. Nogi zazwyczaj luźno zwisają, powodując duże napięcia, a w rezultacie przeciążenia mięśni ud.
Dziecko przebywające dłuższy czas w takiej, ustalonej odgórnie pozycji, zaczyna wiercić się i kręcić w instynktownym poszukiwaniu pozycji odciążającej. Stąd szukanie oparcia dla nóg na przednich fotelach, które często brane jest za niegrzeczne kopanie z nudów.
Maluchy przebywające w wymuszonej, nienaturalnej pozycji stają się marudne, płaczliwe i drażliwe. Rozwiązanie jest bardzo proste. Wystarczy doposażyć fotelik w podnóżek do auta KneeGuardKids, który dając stabilne i solidne oparcie małym stópkom, odciąża stawy i redukuje nieprzyjemne przeciążenia i napięcia w mięśniach. Ważny ze względu na swoje działanie wspierające prawidłowy rozwój małego człowieka, ma więc także działanie uspokajające!
Choroba lokomocyjna dotyka głównie dzieci, choć zdarzają się także zachorowania wśród osób dorosłych. Odpowiedzialny za nią jest podrażniony błędnik, który wysyła sprzeczne z przekazywanymi przez narząd wzroku informacje.
W efekcie odczuwane objawy choroby lokomocyjnej to: nudności i ból brzuszka, zawroty głowy, ogólna drażliwość, uczucie niewygody i zmęczenie. W przypadku dłuższych podróży możliwe są także bóle głowy, silna potliwość, a nawet wymioty. Choć z choroby trudno się wyleczyć, można łagodzić jej skutki poprzez:
– siadanie przodem do kierunku jazdy,
– unikanie patrzenia zbyt długo w jeden punkt,
– stosowanie chłodnych okładów na kark,
– dobre przewietrzenie samochodu przed podróżą,
– robienie częstych przerw w razie wystąpienia objawów choroby.
W aptekach dostępne są także leki pomagające w hamowaniu objawów, jednak warto po nie sięgać dopiero po wcześniejszym wyczerpaniu naturalnych metod oraz po uprzedniej konsultacji z lekarzem. Więcej na temat choroby lokomocyjnej oraz jej zapobieganiu przeczytasz w naszym artykule „Choroba lokomocyjna – co jest jej przyczyną i jak można łagodzić jej skutki?”.
Jeśli zadbaliście o odpowiednią temperaturę, komfortową pozycję ciała, a także wykluczyliście chorobę lokomocyjną, zastanówcie się czy Wasz maluch… nie jest po prostu znużony daleką, monotonną drogą.
Nawet najpiękniejsze widoki nie są dla niego tak ekscytujące, jak dla dorosłych. Malowniczą naturę Twoje dziecko może nauczyć się doceniać dopiero za kilka lat. Teraz potrzebuje Ciebie, Twojej bliskości i uwagi.
Zaproponuj zatem kilka wspólnych zabaw. Przygotuj sobie także książeczki, audiobooki czy płyty z Waszymi ulubionymi piosenkami. Dzięki nim droga wcale nie będzie nudna!
Każde dziecko podczas dłuższych podróży samochodem zaczyna w końcu wyrażać chęć jej przerwania i zatrzymania się chociaż na chwilę. Planując trasę, wrato więc od razu pomyśleć o atrakcjach w okolicy, które przy okazji wyprawy można odwiedzić.
Podróż autem może wpływać na dzieci w okresach tzw. „skoków rozwojowych” w sposób znaczący – czy pozytywnie, czy negatywnie, zależy od indywidualnych cech naszego potomka.
Musimy pamiętać, że podczas skosów rozwojowych dzieci doświadczają intensywnego wzrostu zarówno fizycznego, jak i poznawczego. W czasie podróży samochodem te istotne momenty mogą być poddane próbie, stwarzając wyzwania zarówno dla malucha, jak i dla rodziców.
Jak zatem wspierać rozwój dziecka podczas podróży autem, uwzględniając jego specyficzne potrzeby podczas skoków rozwojowych?
Zabawki stymulujące zmysły mogą być doskonałym towarzyszem podróży. Zainwestuj w kolorowe zabawki, które rozwijają zmysł dotyku, wzroku i słuchu. W ten sposób podróż stanie się jednocześnie atrakcyjnym i edukacyjnym doświadczeniem.
Podczas podróży warto rozmawiać z dzieckiem, opowiadając mu ciekawe historie czy zadając pytania. To nie tylko rozwija umiejętności językowe, ale także wzmacnia więź między rodzicem a dzieckiem. Gry słowne, śpiewanie piosenek czy opowiadanie bajek to doskonałe sposoby na wspieranie rozwoju komunikacyjnego malucha niezależnie od jego wieku.
Przerwy na krótkie spacery czy zabawy na placu zabaw podczas postoju to świetny sposób na zachęcanie dziecka do aktywności fizycznej. Dzieci podczas skoków rozwojowych często są pełne energii, dlatego warto dać im możliwość rozładowania jej w bezpieczny sposób.
Wykorzystaj czas podróży do zabaw matematycznych. Liczenie aut czy rozpoznawanie kształtów znaków drogowych może być nie tylko zabawne, ale także edukacyjne. Dziecko może w ten sposób doskonalić umiejętności liczenia, rozróżniania kształtów, kolorów i rozwijania spostrzegawczości.
Zabierz ze sobą kredki, bloki do rysowania czy kolorowanki. Dzieci często uwielbiają twórcze zajęcia, a rysowanie czy kolorowanie wspomaga rozwój motoryki małej i wyobraźni.
Wybierz atestowany fotelik samochodowy dostosowany do wieku i wzrostu dziecka, zapewniający bezpieczeństwo podczas podróży. Komfortowe warunki podróży wpływają korzystnie na ogólne doświadczenie malucha.
Podsumowując, podróż autem podczas skoków rozwojowych dziecka może być nie tylko wyzwaniem, ale także okazją do wzbogacenia jego doświadczeń. Wprowadzenie różnorodnych i angażujących aktywności może sprawić, że podróż stanie się pozytywnym elementem rozwoju dziecka, pozwalając mu jednocześnie czerpać radość z czasu spędzonego z rodziną.
Sprawdź listę sklepów lub zamów online z bezpłatną dostawą.
